Jak wyglądają relacje sąsiedzkie wśród Polaków?

  • 3 lata temu
  • VLOG
Featured Video Play Icon

Z okazji Europejskiego Dnia Sąsiada przypadającego na ostatni wtorek maja przygotowałam dla Was wpis na temat relacji sąsiedzkich w Polsce.

Skąd w ogóle wziął się pomysł na to sąsiedzkie święto?

W 2000 r. mieszkańcy Paryża zorganizowali Dzień Sąsiada, czyli szereg spotkań i pikników w gronie ludzi, którzy mieszkają obok siebie. Inicjatywa ta szybko zyskała patronat Komisji Europejskiej, której zależało na tym, aby zahamować rozpad więzi lokalnych w społecznościach. Natomiast w Polsce wydarzenia z okazji Dnia Sąsiada obchodzone są od 2007 roku. W poprzednim roku Dzień Sąsiada zapewne nie był hucznie obchodzony ze względu na obostrzenia związane z pandemią. Europejski Dzień Sąsiada przypada na ostatni wtorek maja. Być może w tym roku będzie obchodzony bardziej uroczyście? Biorąc pod uwagę jak ważne w życiu codziennym jest najbliższe otoczenie, warto dbać o dobre relacje ze swoimi sąsiadami.

No właśnie, jakie one są? Czy istnieje jakaś kategoria tychże relacji?

Podstawową i najczęstszą są konwencjonalne, grzecznościowe interakcje, najczęściej związane z wymianą uprzejmości np. na klatce schodowej typu „dzień dobry”. Kolejną, bardziej zaawansowaną kategorią są już relacje polegające na wyświadczaniu sobie nawzajem drobnych przysług typu odbiór przesyłki kurierskiej czy pożyczenie jajka do niedzielnej panierki 🙂 Natomiast najrzadszą formą kontaktów sąsiedzkich jest już bardziej zaawansowana znajomość połączona z utrzymywaniem kontaktów towarzyskich.

Ciekawa jestem czy Wy tylko ograniczacie się do przysłowiowego „dzień dobry” czy spotykacie się na imieniny lub latem wspólnie grillujecie czy jeździcie na wakacje? 🙂

Poniżej przytoczę Wam kilka danych autorstwa Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) na temat relacji sąsiedzkich. Wyobraźcie sobie, że:

–  1 osoba na 10 unika jakichkolwiek kontaktów sąsiedzkich

– co druga osoba zna zna od jednego do 3 swoich sąsiadów, a co czwarta więcej niż 3

– największą otwartość na kontakty z sąsiadami deklarują osoby w wieku 56-65 lat, a najmniejszą w wieku 18-24 lata

– 35% Polaków utrzymuje kontakty towarzyskie ze swoimi sąsiadami

– 32% ma od jednego do pięciu takich sąsiadów

– 28% nie utrzymuje żadnych relacji sąsiedzkich

– 60% Polaków jest otwartych na poznawanie sąsiadów i budowanie relacji

Dane na podstawie sondażu CBOS „Relacje sąsiedzkie” (146/2017)

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie darzymy swoich sąsiadów zbyt dużym zaufaniem. Większość z nas, nawet jeśli wyświadcza sobie z niektórymi sąsiadami drobne, wzajemne przysługi, utrzymuje w kontaktach sąsiedzkich pewien dystans i nie traktuje sąsiadów jak znajomych. Wychodzi na to, cenimy swoją prywatność, ale z badań wynika również, że jesteśmy raczej otwarci na kontakt – większość z nas nie miałaby nic przeciwko, by zaprosić sąsiada na obiad lub przyjąć takie zaproszenie – a z zaufaniem do sąsiadów wcale nie jest tak źle. Nawet w przypadku poważniejszych spraw, które wymagają sporego zaufania. Przykładowo, ponad połowa osób jest skłonna powierzyć sąsiadowi pod opiekę mieszkanie (52%) czy dziecko (54%), a jeszcze więcej – psa lub kota (65%).  Sama korzystam z uprzejmości moich cudownych sąsiadów w kwestii opieki nad kotem 🙂

Jakie zachowania sąsiadów irytują nas najbardziej?

 Mieszkający w bloku z pewnością nie raz mieli dosyć sąsiada, który w niedzielę czy sobotę od rana wiercił w ścianach albo głośno słuchał muzyki po nocach. Według badań w zachowaniach sąsiadów najbardziej irytuje nas hałas.

Na 14 najczęściej wskazywanych, denerwujących zachowań, aż 9 dotyczyło głośnych aktywności, które zakłócają ciszę i spokój – zbyt głośna muzyka, krzyki, hałasujące dzieci i zwierzęta czy częste remonty to główne irytujące sąsiedzkie odgłosy.

Poza tym na nerwy działają też Polakom śmiecenie (15%) i palenie papierosów (18%) we wspólnych przestrzeniach, takich jak klatki schodowe.

Czy relacje sąsiedzkie zależą od miejsca zamieszkania?

Rodzaj więzi sąsiedzkich zależy od charakteru społeczności lokalnej. Faktem jest, że mieszkając na wsi lub w małej miejscowości sąsiedzkie interakcje mają bardziej zażyły charakter. W większych miastach z kolei częściej ograniczają się do konwencjonalnych, grzecznościowych kontaktów, takich jak mówienie „dzień dobry”.

Warto pracować nad relacjami sąsiedzkimi!

Niewątpliwie każdy prowadzi swój odmienny styl życia, przez co mieszkając blisko siebie, nie zawsze można znaleźć nić porozumienia. Rodzą się wówczas pierwsze konflikty. Jeśli mieszkamy gdzieś na stałe, sąsiedztwo także nie będzie kwestią tymczasową. Dlatego też warto wszelkie nieporozumienia gasić w zarodku. Najlepszym sposobem jest szczery dialog, dzięki któremu mamy szansę wypracować kompromis zadowalający każdą ze stron. Zaognienie problemu będzie powodować jedynie frustrację i kolejne kłótnie, co nie wpłynie pozytywnie na wygodę naszego życia. Mieszkanie to miejsce naszego wypoczynku od codziennego zgiełku, więc jeżeli zależy nam na spokoju, powinniśmy być proaktywni i ograniczyć wszystko, co może to zakłócić do minimum.

Sąsiedzki savoir-vivre, to nie tylko miłe słowa i gesty w stosunku do sąsiadów, ale również nasz sposób bycia – utrzymanie porządku, nie przeszkadzanie innym i stosowanie podstawowych zasad współżycia. W czasach, gdy coraz częściej izolujemy się w swoich czterech ścianach, warto wyjść z inicjatywą i starać się zintegrować z sąsiadami, oczywiście w granicach ich i naszej strefy komfortu.

Dobre relacje z sąsiadami mogą mieć tylko swoje zalety. Życzliwy sąsiad to najlepszy monitoring, jaki możemy posiadać, wiec gdy tylko ktoś nieproszony będzie się kręcił przy naszym zamku lub oknach, możemy liczyć na wsparcie. Przypilnowanie dziecka, podlanie kwiatów czy użyczenie szczypty soli to również kwestie, które mogą okazać się dla nas nieocenione. Niewielki wysiłek może przynieść zatem ogromne korzyści i satysfakcję.

Chociaż więc trudno mówić o zaniku bliskich więzi sąsiedzkich, to ich brak cechuje coraz liczniejsze grono Polaków. Proponuję wykorzystać zatem Europejski Dzień Sąsiada, by poznać bliżej swoich sąsiadów lub choćby przez chwilę z nimi porozmawiać. Nawet krótkie, życzliwe interakcje z sąsiadami mogą bowiem pozytywnie wpłynąć na zadowolenie z miejsca zamieszkania. A w to warto inwestować! Doskonale wiemy jak ważne jest najbliższe otoczenie. Tym samy życzę Wam dobrych kontaktów sąsiedzkich, a moich Sąsiadów zapraszam na kawę 🙂

Przy okazji odsyłam na mój vlog „Kawa na stojąco” na naszym kanale na Youtube, tam też jeden odcinek poświęciłam relacjom sąsiedzkim. Zachęcam na vloga, tam więcej prywaty 🙂

 

Agnieszka Głowacka – Twój Pewny Doradca ds. nieruchomości w Biurze Advestor Premium House

tel.512-566-979
[email protected]

Koniecznie SUBSKRYBUJ nasz kanał na YouTube i zerknij do nas na social media – zobacz jak pracujemy na co dzień:
Youtube
Facebook
Instagram

Porównaj oferty

Porównaj